Spinningowo-muchowy puchar rzeki Biała za nami. W pięknych okolicznościach przyrody i przy równie pięknej pogodzie do rywalizacji przystąpiło 23 spinningistów. W trakcie 5-cio godzinnych zmagań wędkarze mogli podziwiać obfitą roślinność nadbrzeżną (trawska i przeróżne krzaczory), obserwowali pięknie wybarwione latające ważki oraz jaskółki zbierające glinę na gniazda, częste też były spotkania z muszkami, bąkami, kleszczami i innymi tego typu cudami przyrody. Sama rywalizacja o zwycięstwo w zawodach była niespotykanie wyrównana i trwała do ostatnich minut, niech świadczy o tym fakt, że zdecydować o zwycięstwie mógł zaledwie 20-sto centymetrowy okoń i każdy spośród 23 zawodników miał szansę właśnie na 1 miejsce. Na zakończenie zawodów tradycyjnie spożyliśmy bardzo dobry obiad od Pani Władzi, była również kawa i pączki. Ogłoszenie wyników zostało przyjęte z wielkim aplauzem ponieważ w wyniku tak zaciętej i wyrównanej rywalizacji wszyscy 23 zawodnicy złowili łącznie zero, powtarzam zero ryb i ani jeden z nich nie został sklasyfikowany. Gratuluję kolegom wytrwałości i dziękuję za wspaniałą koleżeńską atmosferę.
